|
www.przyszloscwprzeszlosci.info forum dotyczace przyszlosci i przeszłosci
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chanell
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 23:28, 16 Cze 2009 Temat postu: Mormoni |
|
|
W 1823 roku w Nowym Jorku ,Joseph Smith doznał mistycznego objawienia w czasie którego ukazał mu się anioł Moroni i ofiarował mu złota tablice.Tablice te były napisane w tajemniczym języku powstałym tysiące lat temu na gruzach wieży Babel.
Miał być to spadek po zagubionym plemieniu Izraelitów ,które jeszcze w czasach biblijnych zawędrowało do Ameryki.
Anioł ów nakazał Smithowi zorganizowanie nowego Kościoła,któremu nadał dość oryginalne ramy wyznaniowe,między innymi poligamię.
Mormoni przeganiani z miejsca na miejsce przez purytańską Amerykę,osiedli wreszcie w stanie Utah i stwożyli tam swoje państwo.
Mormoni uznawani byli za dziwaków,ale wiekszać ludzi zazdrosciła im tej odmienności.Wstępując do mormonów nie trzeba zmieniać wiary,ponieważ wyznają oni Ewangelię i wierzą w Jesusa Chrystusa .Największą grupę wsród mormonów ,po "białych" ludziach stanowią Azjaci ale ,dziwi fakt że mormoni dyskryminowali Murzynów i nie pozwolili im wstępować do ich kościoła.W obecnych czasach to się zmieniło i wsród wyznawców jest wielu "czarnych" Natomiast mormoni bardzo cenili Indian.
Możę dlatego że uważali ich za potomków starożytnych plemion biblijnych opisanych w Księdze Mormona -Jeredów i Lamanitów.
Jeredowie -przybyli do Ameryki zaraz po upadku wieży Babel i dali początek cywilizacji Majów ,ale po kliku tysiącach lat ulegli całkowitej zagładzie.
Lamanici -dotarli do Amerki później i dali początek indianom prerii i dżungli.
Legendy starozytnych ludów Ameryki mówią często o potężnym władcy o białej skórze i włosach ,który przypłynął do nich przez morze od wschodu.
Mormoni uważają że ten, kto znajdzie dowody na to że, ów władca był postacią historyczną ,potwierdzą tym samym historyczność księgi Mormona. W związku z tym sponsorują liczne projekty naukowe i badawcze i to im zawdzięczamy wiele wspaniałych odkryć archeologicznych.
źródło: Wojciech Cejrowski " Gringo wsród dzikich plemion" ale nieco przeze mnie zmienione tzn.nie przepisałam słowo w słowo.
Właśnie jestem w trakcie czytanie tej książki i szczerze ją polecam.Myslałam że p.Cejrowski to głównie awanturnik i skandalista,ale jakże mile się rozczarowałam.Książka jest nieocenionym zródłem wiedzy a przy tym napisania niezwykle dowcipnie.
Pozdrawiam chanell
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez chanell dnia Śro 0:15, 17 Cze 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blad
Administrator
Dołączył: 08 Maj 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania
|
Wysłany: Śro 13:35, 17 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
KOściół Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatecznych jest kościołem praktycznie dotyczącym terenów Ameryki. Nazwa „mormoni” nie jest ich oficjalną nazwą, lecz jedynie nazwą potoczną, która pochodzi od Mormona, proroka-kronikarza, który według wyznawców streścił obszerne zapisy ludów zamieszkujących w dawnych czasach kontynenty amerykańskie. Księga Mormona została wg mormonów drogą objawienia przetłumaczona przez uważanego przez nich za proroka Josepha Smitha, Jr. Miał on doznać objawienia, w którym poinstruowano go o odrzuceniu przez Boga wszystkich ówczesnych Kościołów. Na temat mormonów nakręcono trochę filmów, ale i przewijaja się w filmach westernowych. Komuny te żyły własnym rytmem z wielkim poszanowaniem praw przyrody, oraz Tradycji. Tradycja była i jest bardzo ważna dla nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janusz
Moderator Globalny
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WROCŁAW
|
Wysłany: Czw 22:26, 26 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Tak podobno wyglądał anioł Moroni,który przekazał na krótki
czas tajemnicze 24 płyty.
Dzisiejsza Księga Mormona opiera się na tłumaczeniu tych
zagadkowych płyt.Jedenastu świadków potwierdziło,że owe
płyty widziało.Po dokonaniu tłumaczenia,Moroni sprawił,że
''metalowa biblioteka''zniknęła,aby przetrwać dla odległej
przyszłości.
Ciekawostką jest ,że do ich tłumaczenia służyły migoczące pomoce
tłumaczeniowe o nazwie ''urim'' i ''tummim''.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chanell
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 0:37, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Jak to migoczące co to oznacza ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blad
Administrator
Dołączył: 08 Maj 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania
|
Wysłany: Pią 21:06, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ks. wyjscia 28, (30) Do pektorału dla zasięgania wyroczni włożysz urim i tummim, aby były na sercu Aarona, gdy będzie wchodził przed oblicze Pana. I tak będzie nosił Aaron zawsze na sercu swoim pektorał do zasięgania wyroczni dla Izraelitów przed obliczem Pana.
Przedmioty te występują w Piśmie Świętym: Wj 28,30 i Kpł 8,8; Pwt 33,8 (lecz w odwrotnej kolejności tummim i urim); w Lb 27,21 i 1Sm 28,6 mówi się tylko o urim; w Ezd 2,63 i Ne 7,65 wspomina się je jako przedmioty już nie istniejące; w Syr 33,3; 45,10 jedynie nawiązuje się do nich a w innych miejscach mówi się o nich jako „losach” np. Prz 16,33, Kpł 16,8.
Służyły one do uzyskiwania odpowiedzi na pytania postawione Panu. Odpowiedzi te polegały na zwykłym "tak" lub "nie", chociaż niektóre fragmenty sugerują także uzyskiwanie jako odpowiedzi pełnych zdań czy informacji nie zawartych nawet w pytaniu. Niekiedy można było także w ogóle nie otrzymać odpowiedzi. Trudno z całą pewnością powiedzieć, jakim przedmiotem konkretnie były owe urim i tummim.
Ponieważ w 1Sm 10,19-22; 14,36-42 w związku ze stawianiem pytań mówi się o "losie", dlatego urim i tummim mogły być kamieniami, rzucanymi jako losy. Nie potwierdza jednak tego do końca samo znaczenie "urim" ("światło", "rozjaśnienie winy", "klątwa") i "tummim" ("doskonałość", "niewinność", "szczęście"). Dotychczas nie znaleziono wystarczająco pełnego wyjaśnienia, czym owe przedmioty były.
Według Rasziego było to pismo mieszczące się w złożonym napierśniku (pektorale), zawierające w sobie Najświętsze, niewypowiadane imię Boże.
Ramban natomiast (Komentarz z "Szemot" S. Pecaric’a) pisze:
28:30 Urim i Tumim - Urim i Tumim zawierały święte Imiona Boga i poprzez moc spoczywającą w tych Imionach litery wyryte na kamieniach Napierśnika Prawa jaśniały przed wzrokiem kohena zadającego pytanie. Na przykład, gdy zapytywano: "Które z plemion powinno ruszyć pierwsze do walki z Kanaanitami?", kohen skupiał myśli na tych Imionach, które były urim (dosł. 'światła'), a litery pokazywały imię Jehuda, promieniejąc przed oczami kohena. Słowo jaale 'wyruszy' ukazywało się w ten sposób: litera jud w imieniu 'Lewi', litera ajin w mieniu 'Szimon', litera lamed w imieniu 'Lewi' i litera he w imieniu Awraham' - ponieważ według rabinów (Joma 73b) to imię też było tam wypisane - lub być może litera he świeciła w imieniu 'Jehuda'. Z samego ukazania się tych liter kohen nie rozpoznawał jeszcze odpowiedzi, póki nie poznał właściwego sposobu ich uporządkowania dzięki innym Świętym Imionom, zwanym tumim (dosł. 'doskonałość'), które również znajdowały się w Napierśniku Prawa, i przez moc tych Imion kohen potrafił właściwie zestawić litery, które jaśniały przed jego oczami. Ta wiedza o właściwym składaniu liter była jednym ze stopni Ruach Hakodesz - Boskiego Natchnienia. Było to poznanie niższe niż to, które otrzymuje się przez proroctwo, ale wyższe niż to, które otrzymuje się przez bat koi (Głos z Nieba), który słyszeli Żydzi w Drugiej Świątyni po tym, jak ustało proroctwo i zaprzestano stawiać pytania Urim i Tumim (Joma 21 b).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janusz
Moderator Globalny
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WROCŁAW
|
Wysłany: Pią 23:00, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
W Księdze Mormona,bo o niej tu mowa opisano historię ludu Jereda,który
po upadku Wieży Babel prowadzony przez boga dotarł przez wielką wodę
do brzegów Ameryki.Dokonali tego w niewielkich stateczkach,które ''były
szczelne jak naczynia''.Światło w ich wnętrzu pochodziło z dwunastu świe-
cących kamieni,po dwa na statek,a dawały one jasne światło przez 344 dni.
Otrzymali oni również od zagadkowego boga kompas,którego igła pozwalała utrzymywać właściwy kierunek podróży.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chanell
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 12:05, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Janusz, te świecące kamienie kojarzą mi się z kryształami,to chyba ty pisałeś kiedyś o podwodnej jaskini u wybrzeży Ameryki,którą ktoś odkrył ? Może to był Blad ? ( nie wiem) W każdym razie jaskinię oświetlały kryształy
Bald Gdyby przełożyć opis przedmiotu służący do kontaktu z Bogiem, na język nam współczesny,możnaby pomysleć że to radiostacja ?
Bardzo to ciekawe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|