www.przyszloscwprzeszlosci.info

blad

Janusz, pokazałeś mi kiedyś Herb piotra włosta z anagramem

było to na tyle ciekawe że pogrzebałem trochę, Kiedys wspomniałeś że jest to angram słowa peter, imienia włosta. Ja jako podejzewam ze Piotr miał jakieś konszachty z Krzyżowcami, znalazłem coś ciekawszego
Petra, ruiny staroż. miasta w zachodniej Jordanii (muhafaza Maan), w masywie Dżabal asz-Szara, na północny zachód od miasta Maan; w starożytności stol. państwa nabatejskiego; zachował się zespół grobowców i świątyń wykutych w stromych zboczach skalnych, z okresu rzymskiej ruiny 2 teatrów, term oraz średniow. zamku krzyżowców. Myślę że to będzie bliższe temu anagramowi Smile

Lub slowo petram "et super hanc petram" czyli po prostu skała, na której zbudowany jest kościół ..... na ślęzy Smile

Jak sie dobrze przyjżysz znajdziesz cale slowo P E T R A M

EDIT Smile

no i moderator czuwa Smile

Janusz juz mnie poprawił,, to znak AUGUSTYNIANOW,, hmm to w takim wypadku co augustynianie maja wspolnego ze skala??

janusz

Historyk Jan Długosz,który znakom rycerskim poświęcił specjalną
rozprawę pisał że Piotr nosił na swym orężu symbol będący mono-
gramem jego imienia.Źródłem powstania tego znaku mogły być
ilustracje z rękopisu''Wizja Barontusa'',utworu powstałego w IX-X
wieku w merowińskiej,francuskiej Galii.Opisana jest w nim walka
o duszę,podczas której św.Piotr przepędza demony,trzymając w
ręku trzy klucze tworzące jego własne imię.Właśnie w bibliotece
zakonu augustianów na Piasku, komes Piotr odkrył symbol swego
patrona i stworzył z niego swój znak.

janusz

Jeśli chodzi o Augustianów,których z Francji sprowadził na Ślężę
Piotr Włost,mieli oni również ciekawy znak,bardzo podobny do sym-
bolu komesa.

janusz

''Zadziwiał oczy wielmoża ze Ślęży.Jego imponujący wzrost i wyprostowana figura,piękne rysy oblicza i orle oko robiły wrażenie,któremu trudno było się oprzeć.Miał na sobie płaszcz z czerwonej tkaniny,a na nim wyszyte białe łabędzie,znak swego rodu.W oczach jego i uśmiechu czaiła się jakby lisia przebiegłość,w całej postaci zaś miękka zręczność pantery.Poruszał się z pańską swobodą i promieniał łaskawością''.

Tak wyglądał według kronikarzy najwybitniejszy Polak i Ślązak z czasów średniowiecza.Postać ta zasługuje na naszą pamięć i bliższe poznanie.
Wszyscy dziejopisowie twierdzą,że posiadał on wielki skarb.Opisy co do sposobu,w jaki go zdobył były różne.Podobno śpiąc pod potężnym dębem w ślężańskich odstępach ujrzał we śnie mysz wrzucającą lśniący pierścień do dużej dziupli.Po przebudzeniu znalazł w pniu ogromny skarb.W podzięce za to cudowne wzbogacenie wybudował na Ślęży zamek,a w całym kraju aż 77 kościołów i klasztorów.Według legend,powyżej Kamienia Piotrowego zwanego dzisiaj ''Panną z Rybą'' znajduje się łąka ,niedaleko której stoi duża skała a w niej niewielka jaskinia i jama do starej sztolni, gdzie wydobywano szlachetna kruszce.Nawet teraz uderzając nogą lub kijem na polanie słychać głuchy odgłos,jakby pod ziemią znajdowała się pusta przestrzeń.Te różnorodne opowieści wskazują na źródła prawdziwych bogactw Piotra.Były nimi znajdujące się na terenie Ślęży kamieniołomy oraz zakłady kamieniarskie,dostarczające materiał na budowę kościołów oraz produkujące kamienie żarnowe,eksportowane za granicę.

janusz

W gromadzeniu i przekazywaniu wiadomości o Piotrze dużą rolę odegrali
jego potomkowie.Wincenty Kadłubek,prawdopodobnie jego bratanek, w
swojej kronice nazywa stryja księciem wysokiej krwi,a Śląsk świętą pro-
wicją.Częste imiona w tej rodzinie to Włost i Włodzimierz.Pochodzą one
od nazwy zwierzchnika plemiennego ''Włodyki'',czyli władcy.Protoplaści
tego rodu skupiali władzę polityczną i kapłańską nad społecznością Ślężan,
a ich posiadłości leżały w granicach terytorium tego plemienia.Jedna z ich
głównych osad znajdowała się na Ostrowiu Tumskim we Wrocławiu.W po-
bliżu na sąsiedniej wyspie Piaskowej było uroczysko-gaj,a w nim rozległe
palenisko do niecenia Świętego Ognia.Włości na Piasku należące do Piotra
to dawny szlak bursztynowy.Tędy wiódł ruch handlowy przez mosty,na których pobierano ''myto'',opłaty przynoszące zysk rodzinie.Piotr rówieśnik księcia Bolesława Krzywoustego,był jego zaufanym towarzyszem i powiernikiem w sprawach rządzenia krajem,obydwoje mieli za żony wnuczki Cesarza Bizancjum.Będąc w ten sposób krewnym i przyjacielem władcy,został również drugą osobą w państwie,wojewodą-palatynem, rzadził w imieniu władcy.Opactwo na Ołbinie,gdzie znajdował się jego dwór,było bogato uposażone,zdumiewało swoim ogromem,otoczone murem
obejmowało: 3 kościoły,48 budynków i 7 podwórców.W murowanej wieży,
pod strażą kluczników spoczywały zabezpieczone klejnoty i skarby kome-
sa.Najstarszy typ świątyń romańskich w Polsce ochrzczono nazwą kościo-
łów duninowych,od przydomka Piotra-Dunin.W XII wieku sprowadził on do
Polski z Flandrii zakon kanoników regularnych augustianów.Ciekawostką
historyczną jest to, że podobny zakon z Flandrii zajmował wzgórze świąty-
ni Salomona w Jerozolimie.Właśnie to oni odstąpili pomieszczenia mie-
szkalne nowo powstałemu bractwu-Templariuszom.Wśród 9 rycerzy zało-
życieli ''Świątyni Salomona'',7 pochodziło z Flandrii.Z nimi związany był,
pochodzący także z tego kraju Gotfryd z Bouillon-Rycerz Łabędzia.
Zakonnicy sprowadzeni przez naszego Łabędzia osiedlili się na początku
swojej działalności na Ślęży,później na wyspie Piaskowej we Wrocławiu,
gdzie do dzisiaj istnieje ich klasztor.

janusz

Zamek,który był poszukiwany na Ślęży,należał
właśnie do rodziny Piotra Włosta.

Tak według wyobraźni artystów był umieszczony zamek w roku 1471.
Wygląda na to,że wiedziano dokładnie gdzie się znajdował.
Dla porównania wzgórze ze starej pocztówki z kościołem
w tle na tym samym miejscu co zamek.

Widać,że dawne wzniesienie,na którym mieścił się zamek było
o wiele niższe.

janusz

Ważnym dowodem na istnienie zamku na Ślęży jest poniższa
tablica złożona z czterech granitowych kawałków.Pokryte są
one pismem romańskim wskazującym na założenie jakiejś
fundacji.Znaleziono ją w pobliżu rzeźb Panny z Rybą i Niedźwiedzia.
Ślady daty powstania fundacji znajdować się miały w Katalogu opatów
NMPanny we Wrocławiu.

blad

Miejsce na budowę miejsca obronnego jest doskonałe, a więc prawdopodobnie było tam coś wcześniej przed kościłem. Położone na wzgórzu, ciężkie do zdobycia, pole manewru bardzo duże. Ludzie mieli pojęcie o tym wszystkim już dużo wcześniej Smile

janusz

W połowie wieku XII benedyktyn Maurus we wrocławskim opactwie na
Ołbinie opisał wielkość i upadek Piotra Włostowica w poemacie ''Carmen
Mauri''.Jest to pierwszy w historii opis sławnego Polaka.O Piotrze pisał
także jego bratanek Wincenty Kadłubek w swojej ''Kronice'' oraz Jan
Długosz.Był postacią znaną również za grancami kraju.Twierdzono że
jego dziadkiem był Magnus - syn króla norweskiego.Nawet jego znak,
monogram przyrównuje się do runy skandynawskiej.Wyprowadzano jego
ród z Kolonii Wikingów osiadłych we Flandrii.Wiadomo,że był przedstawi-
cielem licznie w następnych wiekach rozrodzonego i szeroko po Polsce
rozsiadłego rodu Łabędziów,którego początki są rdzennie śląskie.Dzisie-
jsza miejscowość Biała pod górą Ślężą,we wczesnym średniowieczu była
osadą rycerską tego rodu.Nazwa Bela,Biela,pochodzi od łac.albus,ołb-bia-
łopióry,czyli łabędź.Ciekawe,że w starożytnej mowie południowej Europy
żeński elf nosił nazwę elbe lub ylbi,stąd wywodzi się nazwa miasta langwe-
dockiego Albi,ktore w średniowieczu było centrum gnostyków Katarów -
Czystych.Przeciwko nim papież Innocenty III wszczął 1208 roku krucjatę.
Albi-gensi,''rasa elfów'' czyli strażnicy ziemi,światła gwiazd i lasów tak przedstawił ich Tolkien we ''Władcy Pierścienia''.O istnieniu jakiejś tajemnicy,której opiekunem jest ród ''Czystych - Łabędziów'' jest mowa w legendach o św.Graalu.Poznając historię Piotra Włosta odkryłem wiele szczegółów z jego życia świadczących o tym,że należał do wtajemniczonych tzn.do rodu Graala.Jego matką była przecież córka króla Franków. Wink

Michaelo Angelo

Mógłbyś jakoś rozwinąć ten temat o rodzie elfów przedstawionym przez Tolkiena ? Smile

bo jestem jego fanem i zaciekawiło mnie to Smile

Czy Tolkien mógł poznać tajemnicę ?

janusz

Witaj.
Dużo na temat tajemnic w książkach Tolkiena było w czasopismie ''Nexus''
była nawet zapowiedź książki.Muszę znaleźć ten materiał.
Na razie coś na temat koloru białego,czystego.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ślęża ma też swoje krasnale,elfy.Oto jeden z nich.

janusz

Witaj Michale.
Sir Laurence Gardner napisał książkę''Potomkowie Dawida i Jezusa - Rodowód królów świętego Graala''oraz ''Krew z krwi Jezusa''.Postanowił w szerszym zakresie odkryć,przed czytelnikami tych książek,zagadnienia zawarte w folklorze,legendach i przypowieściach dotyczące faktycznie ukrytych w nich prawd.W jego myśli zrodził się projekt nowej książki pt.
''Władcy Pierścienia z rodu Smoka'',ukazującej zakazane sekrety naszego dziedzictwa.Poniżej strona internetowa do plików PDF.
[link widoczny dla zalogowanych]
Miłej lektury.

Michaelo Angelo

dzieki wielkie Smile

janusz

Wracajac do naszego bohatera Piotra,trzeba przypomnieć że był on
rówieśnikiem św. Bernarda z Clairvaux.Urodzili się obaj 1090r i zmarli w
1153r.W herbie Bernarda znajdują się dwa Lwy.Nasz Piotr też otaczał się
się tymi zwierzętami.Do dzisiaj zachowana jest korespondencja jaką prowadzili między sobą.Włostowic zapraszał wielkiego opata cystersów do Polski.On sam nie przyjechał,ale wysłał mnicha od specjalnych poru-
czeń,swego ucznia i współpracownika Acharda,architekta i budowniczego
wielu klasztorów.Opat Bernard przyczynił się do powstania zakonu Temp-
laruszy,opracował jego regułę.To on wysłał ich aby odszukali sławną Arkę
Przymierza,tajemniczy artefakt starożytności.
Zamieszczony poniżej obraz Jana Matejki zawiera opisaną powyżej relację
dotyczącą kontaktów Piotra Włosta ze św. Bernardem.Jest w nim także ukryta wiedza zawierająca tajemnice bractwa,którego spadkobiercą i kotynuatorem był zakon Templariuszy.Jeśli na Ślęży byli kiedykol-
wiek Templariusze to tylko za przyczyną naszego Piotra a napewno nie było ich na górze przed jego narodzeniem,bo po prostu jeszcze wtedy nie istnieli.

janusz

Jak już pisałem św Bernard miał w herbie ''Lwy''.Piotr też otaczał się nimi.
W Sobótce i okolicach można co krok spotkać kamienne rzeźby króla
zwierzat.Były one kiedyś ozdobą ślężańskiego zamku.
Grobowiec Piotra na Ołbinie ,również otaczały te zwierzęta.

Ciekawostką jest że Lwy miały/nie pokazane tutaj/podwójne splecione ogony,tzw. symbol ''Lwa Judy'' związany z rodem Jezusa.
Jedyne,podobno prawdziwe oblicze Piotra Włosta, zachowało się na portalu Ołbińskim w Kościele Marii Magdaleny we Wrocławiu.Twarz komesa
otoczona jest rybami o przypominających dzioby pyskach.Te same rybki
można zauważyć na umieszczonym wcześniej motywie krzyża pod arkadą
dotyczącym znaku Augustianów/post nr 3/.Rybki tworzą znak ''Alfy i Omegii''- począ-
tku i końca i są zawieszone na krzyżu.Ciekawy jest motyw lilijki pomiędzy
dziobami tych samych ryb na portalu z Ołbina.